Nie jest możliwe, aby przebywać z kotem przez całą dobę. Nawet najbardziej troskliwy opiekun musi przecież chodzić do pracy, a czasem nawet wyjechać na kilka dni. Szczególnie trudnym czasem jest okres świąteczny, kiedy wielu z nas odwiedza rodzinę i przyjaciół mieszkających w innych miastach. Co w takiej sytuacji zrobić ze zwierzakiem? Zabrać ze sobą i narażać na męczącą podróż czy też zostawić w domu i skazać na samotność?
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Wiele zależy od indywidualnych cech oraz stanu zdrowia. Są to istoty, które źle znoszą zmiany.Nawet niewielkie mogą spowodować zaniepokojenie. Jeżeli zauważyłeś, że twój kot jest szczególnie przeczulony na tym punkcie, zdecydowanie nie powinieneś zabierać go ze sobą w podróż. Jeżeli wyjazd ma być krótki, np. jednodniowy, możesz spokojnie zostawić go w domu. Konieczny będzie odpowieni zapas karmy oraz wody, a także zapewnienie mu zajęcia, by nie czuł się aż tak bardzo samotny.
W tym celu bardzo dobrze sprawdzi się drapak. Kot będzie mógł ukryć się w domku i przespać w nim twoją nieobecność (jeżeli drapak jest w niego wyposażony). Kiedy nabierze ochoty na aktywnośc fizyczną będzie mógl wspinać sie po jego piętrach, a na koniec odpocząć na umieszczonej na górze platformie. Nie bez znaczenia jest równiez fakt, że dzięki drapakowi tygrys nie będzie niszczył mebli ani podłóg.
Jakiego kota możemy wziąć ze sobą w podroż? Takiego, który od małego był przyzwyczajany do wyjazdów, np. jazdy samochodem. Nie musimy się tego obawiać, jeżeli kot jest otwarty kontakty z innymi zwierzakami oraz lubi ich towarzystwo. Trzeba pamiętać, o akcesoriach jakie są konieczne, żeby nasz pupil czuł się dobrze: ulubiony kocyk, miska, karma, która najbardziej mu smakuje, a nawet zabawki, które są jego nieodłącznymi towarzyszami, np. drapak z domkiem. Najważniejsze i oczywiste, to pamiętać, żeby uprzedzić gospodarzy, że będzie z nami zwierzak.